Gdy zobaczyłam jak smok Oriona również znalazł swoją drugą polówkę tylko się uśmiechnęłam.Nagle usłyszałam jakiś szelest,był to basior który wyglądał mi na znajomego.
-Co ty z nią robisz?-powiedział do Oriona
-Nic po prostu jesteśmy razem.-odpowiedział Orion i warknął
-Czy to prawda Miu?-zapytał się mnie
-Co skąd znasz moje....nie nie mów mi że to ty...przecież ty...nie
-Tak to ja mała długo się nie widzieliśmy prawda.A ty już idź ona wraca ze mną.
-Co nie masz prawa za nią decydować,a po za tym kim jesteś?-Orion był naprawdę wściekły
-To jak powiesz mu czy mam sam jemu powiedzieć.
-Orion to jest mój dawny mistrz Mike po tym jak zaopiekowały się mną duchy i nie tylko uczyłam się
u niego.Byliśmy ze sobą bardzo blisko.
<Orion?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz